www.eternalsailorsenshi.fora.pl - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum www.eternalsailorsenshi.fora.pl Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Galaxia
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.eternalsailorsenshi.fora.pl Strona Główna -> Wrogowie SM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lucy-San
Moderator
PostWysłany: Czw 18:35, 31 Sty 2008
Moderator


Dołączył: 31 Sty 2008

Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kakurama

No Galaxi ...
Moim zdaniem jest godnym uwagi wrogiem , mimo że jest zła ( nie do końca , ale można tak powiedzieć Smile ) ma klasę ...
I jest bezlitosna , ma ducha walki .
A w dobrym wcieleniu jest śliczna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Slaczkowa
Administrator
PostWysłany: Czw 19:26, 31 Sty 2008
Administrator


Dołączył: 26 Sty 2008

Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Gdańska

Galaxia ... Mój ulubiony Wróg .
A dlaczego ?
Umie walczyć ,w dobrym wcieleniu jest wspaniała .
Jej walce mogę się cały czas przyglądać .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Usagi
Moderator
PostWysłany: Sob 11:38, 02 Lut 2008
Moderator


Dołączył: 27 Sty 2008

Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z księżycowego królestwa :)

Najpotężniejsza i bardzo mściwa i za to ją lubię Twisted Evil Gdy Usagi ją "uzdrowiła" stała się wspaniała Very Happy Myślę, że była najlepszym wrogiem Sailorek.

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bialyheban22
Noworodek
PostWysłany: Sob 12:05, 02 Lut 2008
Noworodek


Dołączył: 26 Sty 2008

Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z planety oliwkowej

galaxia jedna z mojich najlepszych wrogów miała ducha walki i za to ją podziwiam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
aaa4
Noworodek
PostWysłany: Wto 16:47, 06 Cze 2017
Noworodek


Dołączył: 06 Wrz 2016

Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Piskliwy glos Steena z trudem przebil sie przez donosny baryton Junza.

-To nie tak. Nie tak, mowie. Zwariowal pan. Dosc tego! Dajcie mi powiedziec... Wasza Wysokosc, nie pamietam nazwiska tego czlowieka.

-Doktor Selim Junz, Posiadaczu.

-A wiec, doktorze Junz, nigdy w zyciu nie widzialem tego kretyna, kosmoanalityka, czy jak go tam nazywacie. Autentycznie! Jeszcze nigdy nie slyszalem takich bzdur. Ja na pewno nie jestem X. Autentycznie! Bede panom wdzieczny, jesli przestaniecie poslugiwac sie ta glupia litera. Chyba nie wierzycie w te melodramatyczne bujdy Fife'a!

-To dlaczego pan uciekl? - upieral sie Junz.

-Na Sark, czy to nie oczywiste? Och, bo sie udlawie. Cos takiego! Sluchajcie, czy nie rozumiecie, co wyczynia Fife?

-Jesli zechce pan wyjasnic, Posiadaczu - wtracil sie Abel - nie bedziemy przerywac.

-Dzieki i za to - powiedzial Steen i mowil dalej tonem urazonej niewinnosci. - Tamci maja mnie za nic, poniewaz nie widze sensu zajmowania sie dokumentami, statystyka i innymi takimi nudnymi szczegolami. A w koncu chcialbym wiedziec, od czego mamy administracje, jesli Wielki Posiadacz nie moze byc po prostu Wielkim Posiadaczem? Przeciez to, ze lubie wygody, wcale nie oznacza, ze jestem pajacem. Autentycznie! Moze inni sa slepi, ale ja widze, ze Fife'a wcale nie obchodzi jakis tam kosmoanalityk. Pewnie sam go wymyslil. Fife wpadl na ten pomysl przed rokiem i od tej pory manipuluje nami. Robi z nas glupcow i durniow. Autentycznie! I tamci pozwalaja sobie na to. Pozalowania godni glupcy! To on zaaranzowal te idiotyczna historie z wariatami i kosmoanalitykami. Wcale nie zdziwilbym sie, gdyby tubylec zabijajacy tuziny straznikow okazal sie jednym ze szpiegow Fife'a w rudej peruce na glowie. A jesli naprawde jest tubylcem, zapewne Fife go wynajal. To do niego podobne. Autentycznie! On bylby zdolny uzyc tubylcow przeciw swoim rodakom. Taki juz jest. W kazdym razie nie ulega watpliwosci, ze wykorzystuje to jako pretekst, zeby zrujnowac nas wszystkich i stac sie dyktatorem Sark. Chyba to rozumiecie? Nie ma zadnego X, ale jesli nie powstrzymamy Fife'a, jutro rozesle w podprzestrzeni wiesci o spiskach, oglosi stan pogotowia i obwola sie Przywodca. Od pieciuset lat na Sark nie mielismy przywodcy, ale to mu nie przeszkadza. Zawiesi konstytucje na kolku. Autentycznie! Tylko ja chce go powstrzymac. Wlasnie dlatego musialem uciekac. Gdybym[link widoczny dla zalogowanych]
zostal na swoim kontynencie, bylbym juz w areszcie domowym. Kiedy tylko skonczyla sie narada, sprawdzilem moj prywatny kosmoport. Okazalo sie, ze juz zajeli go jego ludzie. To bylo oczywiste naruszenie autonomii kontynentalnej. Czyste chamstwo. Autentycznie! Ale Fife, chociaz bezczelny, nie jest zbyt bystry. Myslal, ze niektorzy z nas sprobuja opuscic planete, wiec kazal pilnowac kosmoportow, ale... - tu Steen usmiechnal sie chytrze i wydal cichy chichot -...nie przyszlo mu do glowy, zeby obserwowac lotniska zyroplanow. Pewnie sadzil, ze na calej planecie nie znajdziemy bezpiecznego miejsca. Tymczasem ja pomyslalem o ambasadzie Trantora. Tamci na to nie wpadli. Byli tacy meczacy. Szczegolnie Bort. Znacie Borta? Jest strasznie nieokrzesany. Po prostu brudny. Rozmawia ze mna tak, jakby to, ze jestem czysty i przyjemnie pachne, bylo przestepstwem.

Przytknal czubki palcow do nosa i powachal. Abel lekko dotknal dloni Junza, ktory niespokojnie wiercil sie w fotelu. Ambasador powiedzial do Posiadacza:

-Zostawil pan rodzine. Nie sadzi pan, ze Fife moze ja wykorzystac przeciw panu?

-Nie moglem wepchnac wszystkich bliskich do zyroplanu - odparl tamten i lekko poczerwienial. - Fife nie odwazy sie ich tknac. Poza tym, jutro bede z powrotem na moim kontynencie.

-W jaki sposob? - zapytal Abel.

Steen spojrzal na niego ze zdumieniem. Rozchylil waskie wargi.

-Proponuje przymierze, Wasza Wysokosc. Nie moze pan udawac, ze Trantor nie interesuje sie Sark. Moze pan poinformowac Fife'a, ze jakakolwiek proba zmiany konstytucji Sark zmusi Trantor do interwencji.

-Nie wiem, jak mozna by to zrobic - odparl Abel - nawet gdyby [link widoczny dla zalogowanych]
moj rzad mnie poparl.

-Jak mozna tego nie zrobic? - spytal urazony Steen. - Jesli Fife przejmie kontrole nad cala produkcja kyrtu, podniesie ceny, zazada koncesji na szybkie dostawy i inne rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez aaa4 dnia Wto 16:48, 06 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.eternalsailorsenshi.fora.pl Strona Główna -> Wrogowie SM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Bearshare


Regulamin